sobota, 15 kwietnia 2017

Spring is NOT comming

Wszystkie moje koleżanki na studiach śmigają już w cienkich ramoneskach, sportowych butach (z gołymi kostkami!!!) i zwiewnych apaszkach zaplątanych wokół szyi. Jedyny postęp jaki poczyniłam w tym okresie ja, to pozbycie się pary rajstop spod spodni. W kiecce odważyłam się wyskoczyć raz - oczywiście z dwiema parami rajtek w komplecie. Odwagi dodały mi ostatnio dumnie wyrośnięte stokrotki, które mijam codziennie przed furtką, pomyślałam, że skoro one już tutaj, to może czas wymienić zawartość kartonu pt. LATO z zawartością szafy pt. ZIMA, a już na pewno nadeszła pora na pożegnanie mojej (dopiero co kupionej) puchatej, super-ocieplanej kurtki. Piękną pogodą nie dane mi było co prawda cieszyć się długo, ale nie oznacza to przecież, że już wkrótce nie będę mogła śmigać w balerinach i kieckach do kolan (póki co szczękam zębami na samą myśl). Doszłam więc do wniosku, że pomimo iż moja forma i cera nadal czują styczniowe klimaty, moja szafa nie musi. Każdy przecież wie, że najlepszą terapią na pozbycie się pozimowej traumy jest wczesnowiosenny wypad na zakupy. Koniecznie ze zwrotem podatku. :)

Jak sukienki to tylko zwiewne. Nie wyobrażam sobie założyć obcisłej, przylegającej mocno do ciała sukienki, gdy temperatura osiąga 20 parę stopni. Być może sukienka-worek nie podkreśla atutów damskiej figury ale na pewno kryje jej mankamenty i nie sposób się w niej przegrzać. W ostatnim czasie rządzą hafty, koraliki i generalnie wszystko z metką 'HANDMADE'. Plecione swetry są po prostu urocze i nadają się na chłodniejsze, letnie wieczory. Torebki wyszywane koralikami, hafty na koszulkach zamiast blaknących przy pierwszym praniu emblematów - jestem bardzo na tak. A jeśli tak samo jak ja nienawidzicie japonek i sandałów mocno odsłaniających Wasze stopy (w moim przypadku wstydliwym problemem są haluksy), klapki z szerokim pasem są najlepszym rozwiązaniem. Im bardziej udziwnione i pstrokate, tym fajniej. Obcasy w lecie? Nie ma takiej opcji, na koturnach przynajmniej nie boję się o własne życie!


 
 
 
 

źródło: ZARA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz